E46Forum.pl

Z tymi świeżymi olejami radzę być ostrożny.
Niby niewielki koszt wymiany a ludzie i tak czasami i na tym oszukują.
Lepiej zrobić pozakupowy serwis olejowo-filtrowo i spać spokojnie.

witam kolegow.
nabylem jednak dzis autko o ktorym pisalem. ma ladnie prowadzona ksiazke serwisowa i stan ogolny po badaniu na skp wyszedl dobry. blachy zdrowe,zawias tez. mankamenty:
- wyciek oleju przy skrzyni i tam jest guma chyba przegub po ktorym widac ze jest wyciek ale mechanior powiedzial ze to tylko ta gume trzeba wymienic
- swieci sie poduszka
- brak baterii w pilocie ale otwiera sie z kluczyka
- urwany wieszak tlumika
- wyciek powolny gdzies z gory silnika ale widac juz ze tam cos jest nie tak wiec bedziemy jutro rozbierac.
ogolnie auto tak jak sie spodziewalem jeat do malych poprawek i uszczelnien ale udalo sie zejsc 1500zl wiec koncowo 8400zl
silnik widac ze nie myty, biegi wskakuja dobrze i ogolne wrazenia z jazdy nieziemskie.
wiem ze powiecie ze moze sie okazac ze bedzie wtopa i trzeba kase wlozyc ale tego sie spodziewalem po 20letnim aucie.
bede w kontakcie informowal jak postepuja prace bo jutro zaczynam dlubac
dziekuje za dotychczasowa pomoc...

No to teraz zakładaj temat i będziemy go śledzić
Życzę bezawaryjności i szerokości

Panowie..mam nadzieje ze spotkac na jakims zlocie i lece po duzym pifku za pomoc

Napewno się spotkamy
Spoty na Ślasku się zdarzają, mam nadzieję że pokażesz to cudo

A ja właśnie skończyłem wertować wskazane przez Ciebie ogłoszenia i zrobiłem nawet top 3 323i to optymalna wersja e46, więc będzie sprawiał radość z jazdy jeżeli chodzi o wycieki z silnika to do sprawdzenia/wymiany uszczelka podstawy filtra oleju i pokrywy zaworów jeżeli leje się z góry. Na jakim oleju jeździ? Mam nadziej, że nie 10w40 pamiętaj, że koszt montażu dobrego lpg do tego silnika to minimum 3k niestety.

Zanim zaczniesz dłubać poczytaj trochę. Ja robiłem szybko i niektóre tematy bez zastanowienia. Np wymieniłem tarcze/klocki przód a po miesiącu myśl że można było dać zaciski od 330 i dopiero większe tarcze. Albo wymieniona uszczelka dekla zaworów a po paru miesiącach regeneracja vanosów więc pokrywa zaworów znów zdejmowana, niepotrzebnie 2x ta sama robota. Moja rada dopytaj na forum, przemyśl, przelicz kasę i dopiero serwis.

Kocham takie durne rady

narazie bede sie zajmowal rzeczami ktore ogarniemy sami z kumplem bo chce ja doprowadzic do super stanu a w garazu zimno.narazie zostawie decyzje z gazem na pozniej bo powiem szczerze nie wiem czy mi nie szkoda tego silnika.co prawda spalanie pewnie ok 10 l pb95 ale za to jaka frajda z jazdy. bede dawal znac co bedzie wychodzilo po kolejnych remontach...pozdrawiam

jak bedziesz grzebal to rób zdjecia