Witam kolegów,
wczoraj przed pracą miala miejsce nastepująca sytuacja:
Podszedlem do auta otworzylem je normalnie pilotem, wsiadlem przekrecilem kluczyk na pozycje 1(chwila, az zgasną swiece), w momencie gdy przekrecilem kluczyk na pozycje 2(odpalenie) zadrżały wszystkie wskazowki(predkosciomierz, obrotomierz, ekonomizer itd), choinka na desce przez 1-2sec i amba, rozrusznik nie zakrecil. Brak pradu w aucie, zgaslo oswietlenie wnetrza, padl centralny. Otowrzylem bagaznik kluczkiem mechanicznie(po otwarciu klapy nie zapalily sie lampki w bagazniku), odpiąlem klemy. Po ponownym podlączeniu wszystko dziala. W inpie nie pokazalo mi bledów. Przelecialem podobne tematy na forach i tylko w jednym ktos napisal, ze przyczyną moze byc powaznie spiecie w ukladzie. Moze ktos mial podobna sytuacje i cos doradzi? pozdrawiam

Pacjent 2.0d m47

brzmi jak spiecie albo jakis luzny styk

a jak akumulator

Tzn? Od 2 dni jezdze normalnie, akumulatora nie ruszalem, ale nie daje mi ta sprawa spokoju.