Naruszenie dóbr osobistych warsztatu

Dział poświęcony wszystkim innym tematom
Awatar użytkownika
GUMMISS
Przyjaciel forum
Posty: 4024
Rejestracja: 8 wrz 10, 18:56
BMW: 318i Touring
Rok produkcji: 2003
Państwo: Polska
Województwo: kujawsko-pomorskie
Miasto: brodnica
Lokalizacja: Kawki
Płeć:

#11

Post autor: GUMMISS »

Że to nie było usiłowanie usilnie będzie tłumaczył kolega właściciela na komendzie który poprowadzi tą sprawę jak cos grubszego będzie, chyba że pójdzie duża łapówa i wtedy forumowy kolega ma szansę na obrone. Układy w małym mieście działaj. Zobacz kto u Ciebie stawia samochód na miejscu dla inwalidy pod sądem czy policją ;)

Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka



Bo Możemy Więcej...
L W G 8)
Awatar użytkownika
Palec11
Przyjaciel forum
Posty: 1944
Rejestracja: 15 kwie 16, 9:34
BMW: e46
Państwo: Polska
Województwo: lubelskie
Miasto:

#12

Post autor: Palec11 »

Dostali pismo od mojego adwokata to nawet nie odpisali ^^ Więc myślę że temat zamknięty :)
Awatar użytkownika
yampik
Bywalec forum
Posty: 1701
Rejestracja: 9 cze 13, 11:57
BMW: F11 520d+
Rok produkcji: 2011
Państwo: Polska
Województwo: warmińsko-mazurskie
Miasto: Olsztyn
Lokalizacja: Olsztyn

#13

Post autor: yampik »

1. Sprawdzili wszystko byle jak nawet nie wiem czy tym autem się przejechali ...

2. a co gorsze przy wycenie chcieli mnie naciągnoać na nowy czujnik za ponad 300 zl gdzie można kupić uszczelkę tego czujnika za około 10 zł w serwisie BMW PATOLOGIA i było by po sprawie raz że zła diagnoza to jeszcze ciągnąca po kieszeni

3. I tutaj hit stwierdzili że trzeba wymienić uszczelki podstawy filtra oleju (Uszczelki zostały wymienione pół roku temu w jednym z rowków zebrało się trochę oleju przy wymianie wypadł ale jest tam sucho) bo jest ogromny wyciek.

4. A za wymianę poduszek w skrznyni biegów i silnika 184 zł (a roboty przy tym dużo dużo więcej) Co moim zdaniem wskazuje na nie uczciwość tego zakładu gdzie częściami nie mogą podbić ceny tam podbijają robotą ... Współczuje portfelom waszych klientów i na pewno do was nie wrócę."
Panowie, chyba nie ma sensu dyskutować o sprawie od strony technicznej - bo nie tego spór dotyczy.

Co do terminów - to żebyś się nie zdziwił ;) Rekordzista na tą chwilę odpisał mi po 23 miesiącach ;p

Usługa została wykonana, nie została zareklamowana ani nie zostały wyrażone żadne zastrzeżenia. (czego sorry ale nie rozumiem)
Co do czepiana się cen - nie pojmuję... Wycenili i tyle. Ty wyceniłeś swoje e46 wg. nas o 1/3 za wysoko i nikt oprócz komentarza nie pisze Ci, że jesteś złodziej czy oszust.
Może mają słabe dojścia a może zarabiają ostro na częściach - ich prawo do tego.

1. Domniemanie / pomówienie. Pytałeś o to?
2. Pomówienie (o próbę wyłudzenia). Diagnoza ok - czujnik. Ból o wymianę uszczelki rozumiem, ale to powszechna praktyka w 99% warsztatów.
3. Wina poprzedniego warsztatu. Ktoś zrobił robotę i po sobie nie ogarnął. Warsztat ma wróżyć z fusów? Mówiłeś o tym, że była niedawno wymieniana?
4. Znowu pomówienie. Mają swój cennik. Wycenili Ci robotę. To, że coś się szybciej robi nie znaczy, że ma mniej kosztować bo Ty tak uważasz. Do jednej rzeczy trzeba specjalistycznego narzędzia, do drugiej wiedzy a do trzeciej czasu. Twoja ocena nie jest wyznacznikiem cennika warsztatu.

Mam znajomego który pracował w serwisie AGD/RTV.
Nauczył się naprawiać jakiś tam sterownik (czego nikt inny nie robił). Nowy sterownik kosztował 500 zł. On za naprawę kasował 250 zł i robił to w 5 minut. +/- co trzeciego klienta miał spinę, że 250 zł za 5 minut roboty (o koszcie naprawy informował przed wykonaniem naprawy). Po jakimś czasie próbował systemu z jasnym nakreślaniem tematu czasu naprawy w stylu "proszę Pana jestem to w stanie naprawić w 5 minut ale to sporo kosztuje" co dalej nie pomniejszało bólu d klienta. Nauczył się wyceniać i zabierać do serwisu - problem ustał.

Nie odbieraj mojej wypowiedzi jako ataku w Twoją stronę. Każde wypunktowane zdanie opisałem Ci od strony merytorycznej i wg. mnie nie jesteś na dobrej pozycji ze względu na parę określeń których użyłeś w swojej opinii.
Awatar użytkownika
rafał18
Partner forum
Posty: 1731
Rejestracja: 5 kwie 14, 17:58
BMW: e46 touring 2.0d
Rok produkcji: 99
Państwo: Islandia
Województwo: zachodniopomorskie
Miasto: kef

#14

Post autor: rafał18 »

Yampik jesli to warsztat i nie prowadzą sklepu to nie moga zarabiac na częściach. Powoli sie juz za to biorą...
Awatar użytkownika
Jarando
Moderator
Posty: 2164
Rejestracja: 14 lip 15, 18:15
BMW: G31 530d xDrive
Rok produkcji: 2017
Państwo: Irlandia-Polska
Województwo: śląskie
Miasto: Mallow-Żywiec
Płeć:

#15

Post autor: Jarando »

rafał18 pisze:Yampik jesli to warsztat i nie prowadzą sklepu to nie moga zarabiac na częściach. Powoli sie juz za to biorą...
Nie mogą ale będą zarabiać, jeśli nie uwzględnią wyższego kosztu części na FV dla klienta.
A ilu klientów chce FV?
W większości przypadków będzie to paragon, bez wyszczególnienia użytych części do naprawy.
W ogólnym rozliczeniu ze skarbówką wrzucą zakup części jako koszt usługi a reszta będzie kosztem usługi, od którego odprowadzą podatek dochodowy.
Polski przedsiębiorca, zwłaszcza mały wie jak najmniej oddać państwu to co musi oddać.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Jeśli masz przepiękną żonę, odlotową kochankę, super brykę,
nie masz kłopotów z urzędem podatkowym i prokuratorem,
a gdy wychodzisz na ulicę świeci słońce i wszyscy się do Ciebie uśmiechają...
Narkotykom powiedz NIE!
Napisz odpowiedź
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatnia aktywność

Wróć do „Inne / Hyde Park”