E46Forum.pl

Zamówiłem u Państwa czujnik wałka rozrządu od mobil-parts, lecz miałem problem z płatnością - brak kodów aktywacyjnych na karcie. Do transakcji nie doszło i napisałem 3 maile czy przesyłka zostanie wysłana pobraniowo czy nie. 3Ci Mail był warunkowy, gdzie jeżeli nikt sie nie odezwie to nie przyjmę paczki, gdyż juz zamawiam inny czujnik. Dziś przyszedł kurier i musiałem odmowić, gdyż nie było żadnego odezwu a jutro ma przyjść inny. 5 minut poźniej prawdopodobnie szef dzwoni i próbuje wmowić mi, ze zadnych maili nie było, tylko ja z nim telefonicznie nie rozmawiałem, a przez telefon nie rozmawiałem z nikim przed 4 dni. Wielce problem ze nie przyjąłem paczki bo on musi teraz za kuriera zapłacić i na koniec odgrażał się i dodał:

To teraz za*pierdalaj ro*jebaną beemką zj*bany debilu

Od swojej strony dodam, ze znam prawo allegro i prawo konsumenta i mam prawo nie przyjąć paczki z obojętnie jakiej przyczyny.

Łaski Ci nie robi...

Osobiście używam aplikacji do nagrywania wszystkich rozmów, czasami to pomaga.

Jak się okazało, miałem zablokowane kody z powodu ich przedawnienia (byłem w banku i sprawe załatwiłem 5 minut temu dosłownie) . Spłacę koszty wysyłki, bo nie chce mieć żadnych problemów, ale facet ma albo urojenia i żółte papiery, albo jest nie poważny... Nie mam powodu do kłamania, z nikim w sprawie przesyłki nie rozmawiałem a Pan ze sklepu wmawia mi że się dogadaliśmy a gdy powiedziałem swoją wersję to wybuchł gniewem, pogroził, wyzwał i rozłączył się
Trudno, nie mówię ze nie zawiniłem, choć sprawa z bankiem zdarzyła mi się 1wszy raz i bez mojej wiedzy... wyszło w praniu, ale podejście do klienta było trochę nie na miejscu

Na Twoim miejscu bym nic nie spłacał po całej sytuacji - skrajne chamstwo sprzedającego.

Nie zbiednieje od tych "20 złotych", a sumienie jakoś spokojniejsze

Sprzedający najnormalniej w świecie zastraszył Cię i z tego co mówisz to nawet groził, co jest karalne.

Natomiast Ty najzwyczajniej wymiękłeś...

Przepraszam za wyrażenie, ale na łosiach oszuści się slizgaja. Pokrzyczy, zastraszy i dla świętego spokoju ludzie placa drobne kwoty, a dziennie niech na 20-30 takich osób. Nikt nie zglosi tego dalej bo to drobne pieniądze.


Do technikum chodzil ze mną chlopak który sprzedawal przez internet doladowania. Przez pol roku naciagnal ludzi na prawie 20tysi, a tylko kilka osób zglosilo na policje oszustwo. Oddal parę setek i nic więcej nie mogli mu zrobić.......

Hehehe, możliwe ze i troche wymiękłem pierwszy raz mi się tak zdarzyło zeby był problem z kupowaniem przez internet. Mimo ze jestem "młodziakiem" to do spraw podchodzę na poważnie. Zawsze jak coś było nie tak, to z szefami można było się dogadać i wszystko w przyjemnej atmosferze a tu sam nie dowierzałem co typ mowi, bo to nadawało się do Śmiechu Warte Następnym razem przynajmniej będę podchodził do takich spraw z większym dystansem, bo jednak jeszcze trafiają się ludzie-mendy (za przeproszeniem)

Tak jak MARC radzi, nagrywaj rozmowy.
Niestety nie raz jeszcze trafisz na takich. Taki już nasz kraj.