E46 320d 2002

Witam, mam problem, podczas jazdy zwłaszcza wolnej np. dojazd do skrzyżowania na biegu czy na luzie słychać miarowe buczenie "łuu, łuu, łuu, łuu",
podobne do jazdy rowerem z mocno krzywym kołem, zgodne z ilością obrotów koła. Jednocześnie występuje trzęsienie zespołem napędowym podczas ruszania najczęściej na zimnym, na nierównościach słychać co jakiś czas głuche puknięcia w podłogę.

Co zrobiłem:
Brak luzów w zawieszeniu, tuleje, końcówki itp. z przodu wymienione.
Nowe poduszki silnik, skrzynia - pierwszy montaż.
Nowe piasty przód.
Nowe amortyzatory przód Bilstein
Koła sprawdzone proste, na drugim komplecie to samo.
Jedna opona ponoć delikatnie zząbkowana - wątpię, żeby ona była przyczyną.
Tył brak luzów w zawieszeniu.
Łącznik elastyczny wału wizualnie ok.

Moje wątpliwości
Podpora wału - czy może dawać takie odgłosy?
Łożyska tył
Sprzęgło + dwumas
Dyfer
Poduszki dyfra
Co o tym sądzicie?

Pukniecia I trzesienie to na milion procent podpory walu. Przy okazy sprawdz lacznik elastyczny I lozyska bo to buczenie to tez pewnie bedzie on.

Buczenie zostało wyeliminowane, wizualnie tak jak mówiłem jedna opona miała kostkę, podmieniłem ją, trochę się poprawiło, dopiero podmianka dwóch opon na przodzie całkowicie zlikwidowała buczenie i nastała cisza. Buczące opony to goodyear excellence 235, 45, 17, dobre opony o dobrych właściwościach jezdnych i dobrej przyczepności, troszeczkę twarde, no ale jakiś czynnik miał wpływ na to, że pojawiła się kostka, pewnie koleiny.

Pozostaje jeszcze sprawa trzęsienia przy ruszaniu, pewnie podpora wału, podczas wyjeżdżania z garażu (mały próg ok 4 cm) słychać głuche puknięcie w podłogę w okolicach przednich siedzeń.