M54b22 E46 bez gazu - pływak, paliwo, wskaźnik
-
- Bywalec forum
- Posty: 34
- Rejestracja: 19 lip 18, 9:10
- BMW: E46
- Rok produkcji: 2004
- Państwo: Polska
- Województwo: podkarpackie
- Miasto: Łańcut
Cześć majstry.
E46, M54b22 lift bez gazu.
Problem ciągnący się od blisko półtorej roku.
Pierwszy objaw rok temu:
* Nie chce palić + po dolaniu paliwa wskaźnik nie wstaje. - diagnoza u mechanika - pompa paliwa + lewy pływak.
* Kilka miesięcy później, po tankowaniu nie wstaje wskaźnik - diagnoza - lewy pływak.
* Styczeń bieżącego roku, "leniwy wskaźnik" - czyli po dolaniu paliwa, podnosi się do góry przez 30km zanim dojdzie do wartości która wlałem.
Podnosze kanapę, lewy pływak ok, w prawym połamane plastiki, (nie mam zdjęcia) które później blokowały wskaźnik. Po "uwolnieniu" wskaźnika do sierpnia spokój.
* Zalewam paliwo, wskaźnik leży. - lewy pływak.
Zmieniłem, od razu na stację, tankuje ~40l benzyny, wstaje. Myślę wszystko w porządku.
Jadę w trasę, paliwa ubywalo systematycznie ()
Pomimo braku rezerwy(połowa zbiornika) gaśnie i nie mogę go odpalić.
Zaglądam do baku - pustynia(!!)
Lewy pływak pęka dokładnie w tym samym miejscu.
(Zdjęcie)
Moim problemem teraz jest to;
Zalewam 30l wskaźnik wstaje przez np 3-5km i komputer pokazuje np 400km.
Gaszę, odpalam ponownie, nagle z przykładowych 400km na komputerze pokazuje na 250.
Później rośnie do 300-340, gaszę i robi się np 220.
Białej gorączki niedługo dostanę.
Po ostatnim pęknięciu plywaka zmieniony elektrozawór odpowietrzający bak + zbiornik w nadkolu.
Co dalej z tym zrobić?:-/
E46, M54b22 lift bez gazu.
Problem ciągnący się od blisko półtorej roku.
Pierwszy objaw rok temu:
* Nie chce palić + po dolaniu paliwa wskaźnik nie wstaje. - diagnoza u mechanika - pompa paliwa + lewy pływak.
* Kilka miesięcy później, po tankowaniu nie wstaje wskaźnik - diagnoza - lewy pływak.
* Styczeń bieżącego roku, "leniwy wskaźnik" - czyli po dolaniu paliwa, podnosi się do góry przez 30km zanim dojdzie do wartości która wlałem.
Podnosze kanapę, lewy pływak ok, w prawym połamane plastiki, (nie mam zdjęcia) które później blokowały wskaźnik. Po "uwolnieniu" wskaźnika do sierpnia spokój.
* Zalewam paliwo, wskaźnik leży. - lewy pływak.
Zmieniłem, od razu na stację, tankuje ~40l benzyny, wstaje. Myślę wszystko w porządku.
Jadę w trasę, paliwa ubywalo systematycznie ()
Pomimo braku rezerwy(połowa zbiornika) gaśnie i nie mogę go odpalić.
Zaglądam do baku - pustynia(!!)
Lewy pływak pęka dokładnie w tym samym miejscu.
(Zdjęcie)
Moim problemem teraz jest to;
Zalewam 30l wskaźnik wstaje przez np 3-5km i komputer pokazuje np 400km.
Gaszę, odpalam ponownie, nagle z przykładowych 400km na komputerze pokazuje na 250.
Później rośnie do 300-340, gaszę i robi się np 220.
Białej gorączki niedługo dostanę.
Po ostatnim pęknięciu plywaka zmieniony elektrozawór odpowietrzający bak + zbiornik w nadkolu.
Co dalej z tym zrobić?:-/
- scghost
- Bywalec forum
- Posty: 7206
- Rejestracja: 11 kwie 15, 22:18
- BMW: 320i
- Rok produkcji: 2000
- Państwo: Polska
- Województwo: małopolskie
- Miasto: Krakow
- VIN: CF26066
- Lokalizacja: Kraków
to jaka w koncu jest sytuacja w tym momencie?
o ile dobrze zrozumialem oczysciles obie komory z polamanych plastikow,
zmieniles zespol pompki po lewej a ten po prawej jest wciaz taki jak byl?
o ile dobrze zrozumialem oczysciles obie komory z polamanych plastikow,
zmieniles zespol pompki po lewej a ten po prawej jest wciaz taki jak byl?
-
- Bywalec forum
- Posty: 34
- Rejestracja: 19 lip 18, 9:10
- BMW: E46
- Rok produkcji: 2004
- Państwo: Polska
- Województwo: podkarpackie
- Miasto: Łańcut
Aktualnie;
Po zgaśnięciu auta z powodu braku paliwa wlałem najpierw 5l żeby dojechać na stację, kolejno 20l paliwa.
Po wlaniu 5l komputer pokazywał zasięg 60km. Po wlaniu 20l , z zasięgu 60 km wskoczyło na 250
Wróciłem do domu, odpalam rano = 250-->330
Robię trasę 10km, z 330 --> 240
Wracam ze sklepu, odpalam = 240--->180
W drodze powrotnej do domu 180--->220
(Mam nadzieję że zrozumiałe przedstawiłem sytuację)
Sam wymieniałem 3 pływaki w lewej komorze.
Pompę wymieniał mi mechanik.
Po w/w "leniwym" wskaźniku, sprawdzałem oporność miernikiem ( wiedziałem że gdyby uwalony był lewy to nie byłoby oporności ), wtedy lewy był ok.
Dobrałem się do pompy, i koszyk w którym siedzi pompa był połamany przez co blokowało wskaźnik.
Nie wiem czy mechanik połamał przy montażu, czy było jakieś ciśnienie że go połamało.
Komory oczyszczone, filtr przy silniku zmieniony, w.nadkoku też.
Po zgaśnięciu auta z powodu braku paliwa wlałem najpierw 5l żeby dojechać na stację, kolejno 20l paliwa.
Po wlaniu 5l komputer pokazywał zasięg 60km. Po wlaniu 20l , z zasięgu 60 km wskoczyło na 250
Wróciłem do domu, odpalam rano = 250-->330
Robię trasę 10km, z 330 --> 240
Wracam ze sklepu, odpalam = 240--->180
W drodze powrotnej do domu 180--->220
(Mam nadzieję że zrozumiałe przedstawiłem sytuację)
Sam wymieniałem 3 pływaki w lewej komorze.
Pompę wymieniał mi mechanik.
Po w/w "leniwym" wskaźniku, sprawdzałem oporność miernikiem ( wiedziałem że gdyby uwalony był lewy to nie byłoby oporności ), wtedy lewy był ok.
Dobrałem się do pompy, i koszyk w którym siedzi pompa był połamany przez co blokowało wskaźnik.
Nie wiem czy mechanik połamał przy montażu, czy było jakieś ciśnienie że go połamało.
Komory oczyszczone, filtr przy silniku zmieniony, w.nadkoku też.
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatnia aktywność
-
- 0 Odpowiedzi
- 932 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: lukasz1987
-
- 10 Odpowiedzi
- 3079 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: scghost
-
- 9 Odpowiedzi
- 2159 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: Vibesto
-
- 11 Odpowiedzi
- 6067 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: overbreaker
-
- 22 Odpowiedzi
- 11336 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: Miłosz
-
- 10 Odpowiedzi
- 7258 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: agata567
-
- 3 Odpowiedzi
- 2271 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: saku82pl
-
- 46 Odpowiedzi
- 18133 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: Harakiri
-
- 3 Odpowiedzi
- 2435 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: Jarando
-
- 3 Odpowiedzi
- 4126 Odsłony
-
Ostatnia aktywność autor: maniek21112