W megance ktoś mi przebił oponę zimową. Jak założyłem dwie nowe dębice zamiast 5 letniego Vredenstaina to pomyślałem wtedy dopiero na co wydałem te 300zł

Witam ,mam zamiar kupic jakieś opony na lato średniej klasy ,mam pare typów może ktoś pomorze w wyborze .Rozmiar 215/40/18. 225/40/18.
Falken ZE 914
Nexen N'Fera SU1
Toyo Proxes T1 Sport
A moze jakies NANKANG

Nankanga bym od razu odrzucił. Bardzo słały produkt made in taiwan.
Toyo to są świetne opony tuningowe (modele premium), które mają świetnie wyglądać. Reszta, czyli tańsze modele typu "daily", jest raczej przeciętna.
Falken, dobra opona, moim zdaniem najlepszy wybór z tej listy.
Są jeszcze inne marki ze średniej półki jak Hankook, fulda, BFGoodrich, firestone.
Moim zdaniem poza falkenem wymieniłeś te słabsze marki z średniej półki i niskiej półki.
Nexen to marka budżetowa, ale mam z tego zimówki(na tym kupiłem auto) i jakoś zimę przejeździ bez ekscesów. Z letnimi będzie podobnie, czyli bez fajerwerków.
Od nexena czy nankanga, duzo lepszym wyborem będzie Dębica Presto.

Samniewiemkto pisze:Nankanga bym od razu odrzucił. Bardzo słały produkt made in taiwan. .

Jeździłeś na nich czy brat kolegi kuzyna tak powiedział?

Polecam Imperial, opona budżetowa... ale dobrze się trzyma i jest cicha.


Przy polskich przebiegach 10-20tys rocznie w zupełności wystarczy.

Ja kupiłem na lato 20170 Laufenn S Fit EQ 205/50 R17 W 93 XL, MFS, ZR nie jeździłem jeszcze na tym są to opony niby od Hankook są to opony budżetowe mają dobre opinie w lecie sprawdzimy

Co do Dębicy to są śniegowki a nie zimowki. Na mokrym i suchym są słabe a na śniegu biją klasę premium we wszystkich testach.

Śniegu nie ma na normalnych drogach, szczególnie jak ktoś mieszka w dużym mieście więc olałbym wszystkie super opony na śnieg. Polska zima to przede wszystkim dużo wody, więc śniegowe zimówki będą słabe.

Co do mojego wyboru opon letnich to kupiłem Vredenstein Ultrac Satin. Deszcz czy sucho nie ma różnicy przy normalnej jeździe, nie słychać ich nawet przy prędkościach 150km/h. Nie odczułem wzrostu przyczepności względem starych, zużytych continentalów na suchym, na mokrych owszem. Na conti jeździłem z ciśnieniami 2,3 na 2,6. Na vred musiałem dać cisnienie katalogowe 2,4 na 2,9 ale i tak jest większy komfort niż na conti. Wydaje mi się, że gdybym kupił pirelli (bo zastanawiałem się, fuldy i uniroyale szybko z głowy mi wypadły) byłbym bardziej zadowolony w zakrętach ale tu większych zastrzeżeń nie mam. Dałem za opony niecałe 1200zł. Nie zauważyłem mniejszego spalania mimo, że opony mają klasę c a conti miały klasę e

Parias nadal polecałbyś Dunlop SP Sport Bluresponse? Rozglądam się teraz za oponami letnimi i w sumie Dunlopa zawsze szanowałem ale chciałbym w końcu przetestować coś innego. Dużo dobrego też słyszałem o Pirelli Cinturato P7 np. https://www.sklepopon.com/model-opony/pirelli-cinturato-p7 i są chyba teraz całkiem popularne. Przede wszystkim zależy mi, żeby opony na suchej nawierzchni dobrze trzymały, chociaż w klasie premium to chyba większość opon powinna być całkiem dobra?

Dunlop sport bluresponse to zajebista opona, zdecydowanie polecam.