Witam.
Na wstępie chcę zaznaczyc, że jestem tu nowy i nie wiem czy umieszczam w odpowiednim dziale tego posta:]
Najprawdopodobniej jutro stanę się szczęśliwym właścicielem modelu e46 320d , 2003r, diesel, 150km. Nigdy wcześniej nie użytkowałem diesla na stałe. Stąd moje pytanie - jak jeździc tym autem by go jak najlepiej eksploatowac? Znam ogólne zasady użytkowania diesli (nie szarżowac na zimnym silniku, nie gasic od razu itd.), ale bardziej chodzi mi o to na jakich obrotach mogę bezpiecznie dla silnika jeździc, kiedy zmieniac biegi itd. Sorry, za głupie pytanie laika:]
Dzięki za pomoc.

kolego hokej we wszystkich kolumnach twojego opisu dominuje cyfra 3 więc jak będziesz jeździł
do 3-tys obrotów na 3 biegu to na pewno diesla nie zajedziesz,oczywiście filtry dobre paliwo itp.

Najważniejsze

1.Nie butować jak silnik zimny, do 2,5 tysiecy obrotow i zmiana biegu zalecane
2.Na biezaco wymieniac OLEJ I FILTRY WAZNE!
3.Po dluzszej trasie lub mocniejszym butowaniu nie gasic go od razu tylko odczekac niech pochodzi na postoju chwilke i turbina sobie popracuje na jalowym.
4.Nie dawac buta przy odpalaniu, nawet jak nie chce zaskoczyc
5. LAĆ TYLKO DOBRE PALIWO!

Pozdrawiam

do tego
Załaczac i gasic na biegu (chroni dwumase)
Nie jezdzic na zbyt nisich obrotach

Molossus pisze:do tego
Załaczac i gasic na biegu (chroni dwumase)
Nie jezdzic na zbyt nisich obrotach

Załączać na biegu

Molossus pisze:...
Załaczac i gasic na biegu (chroni dwumase)
...

a to coś ciekawego, nie słyszałem nigdy o tym
może to i być niezły patent

prosiłbym jednak skoro takiej rady udzielasz abyś rozwinął go bo napewno nie tylko mnie to interesuje
jak włączony bieg przy uruchamianiu jak i gaszeniu sinika chroni koło dwumasowe

Molossus pisze:do tego
Załaczac i gasic na biegu (chroni dwumase)
Nie jezdzic na zbyt nisich obrotach

"dwumase" może i ochronisz (nie wiem jaki to ma wpływ ale może się nie znam) ale ściana w garażu może ucierpieć

BART WA pisze:

Molossus pisze:do tego
Załaczac i gasic na biegu (chroni dwumase)
Nie jezdzic na zbyt nisich obrotach

"dwumase" może i ochronisz (nie wiem jaki to ma wpływ ale może się nie znam) ale ściana w garażu może ucierpieć

no chyba nie myślisz że ktoś to zrobi bez wciśniętego sprzęgła

zdeniu pisze:

BART WA pisze:

Molossus pisze:do tego
Załaczac i gasic na biegu (chroni dwumase)
Nie jezdzic na zbyt nisich obrotach

"dwumase" może i ochronisz (nie wiem jaki to ma wpływ ale może się nie znam) ale ściana w garażu może ucierpieć

no chyba nie myślisz że ktoś to zrobi bez wciśniętego sprzęgła

A jak inaczej - ja widzę tylko 2 możliwości albo się auto wysprzęgla przy gaszeniu/odpalaniu albo nie. Kolega Molossus promuje ten drugi sposób - możliwe że słuszny, nie podważam
Ja mam taki nawyk; może głupi i nierozważny; że zawsze jednak wysprzęglam - może to z braku doświadczenia i wyczucia bo nie wiem w którym momencie przekręcić kluczyk podczas wjeżdżania do garażu żeby auto zatrzymało się w odpowiedniej odległości od ściany

BART WA pisze:Kolega Molossus promuje ten drugi sposób

a gdzie napisał że bez wysprzęglania
poza tym jak sobie wyobrażasz odpalać i gasić samochód na biegu bez wciśniętego pedału sprzęgła