Dodam jeszcze w temacie coś co zapomniałem powiedzieć wcześniej a ostatnio to zaobserwowałem, u mnie im więcej osób w aucie tym mniej puka. Czyli im samochód bardziej dociśnięty do ziemi tym ten luz gdzieś się zmniejsza, to też jest dodatkowa wskazówka, przy trzech osobach siedzących z tyłu a ja sam z przodu nie puka właściwie w ogóle.

fixxxerpl - identyczna sytuacja jak u mnie.

Co mi sie nasuwa :
1) Może auto nie jest w stanie w takiej sytuacji przy zmianie biegu energicznie zakręcić kołami bo są mocniej dociążone ?
2) Jeżeli auto próbuje za mocno nimi zakręcić, pomimo płynnego operowania sprzęgłem to co w takim układzie to może powodować ? CDV ?

Nie wiem czemu ale wciąż mam obawy właśnie co do CDV, bo jakby nie patrzeć ingeruje w cały proces zmiany biegu ...
Tak sobie teraz myśle - przecież podobny objaw (szarpanie) wystąpiłby w każdym innym aucie bez CDV gdybym strzelił ze sprzęgła w trakcie zmiany biegu ... Nam się może wydawać, że operujemy sprzęgłem powoli i płynnie, ale należy pamiętać, że przez CDV zmiana biegu w e46 jest dla użytkownika trochę celowo przekłamana, a cholera wie jak to działa gdy jest uszkodzone. Sam mechanizm i CDV jako zabezpieczenie to fajna sprawa, ale nie wiadomo jak ta zwężka wygląda po tylu latach i trzeba to sprawdzić. Jak tylko będę miał chwilę czasu, spróbuje zgrać się z mechanikiem na chwilowe odłączenie CDV i jazde testową bez niego. Jeżeli różnica będzie znaczna, to spróbuje zamówić nowy zaworek, zamontować i zobaczyć jak będzie wtedy. Jeżeli trop będzie błędny to też nie pójdzie na marne, bo pozostaje nam wtedy 7 rzeczy na naszej check-liście

@MARC: W momencie gdy wymontuje CDV - czego mam przede wszystkim unikać podczas jazdy, żeby nie zaorać silnika/skrzyni ?

Podczas jazdy niczego.
CDV działa na zasadzie zwężki, czyli dławi przepływ. Jego usunięcie spowosuje jedynie "szybszą" reakcję na sprzęgło, ew. gdybyś dał za mało gazu przy starcie to może go łatwiej "zdusić" bez CDV niż z CDV.
Taka jest moja teoria.

koledzy czytam i otwieram oczy szeroko,nie brałem tego pod uwage ale, moje auto tez stoi pochyło ,lewa stona jest nizej,sprezyny mam nowe,amortyzatory 2 miesiace temu robiłem przeglad i wyszły wszystkie bardzo dobrze, wczoraj jade i wiecie ,po sniegu wyskoczyły małe dziury w drodze i tak najezdzam na dziure a tu uderzenie jakby cos wybite było, z prawej strony to słychac jak podłoga,koła okolice gdzies, takie typowe uderzenie w podłoge , szok,

nawe diagnosta palną ze amortyzator siedzi bo krzywo stoi, ale wzią go na sciezke i mówi ze zdziwieniem ze amortyzatory jak mało w którym aucie

co do krzywego auta, u mnie z przodu jest z lewej strony inna sprezyna niz z prawej, i to jest chyba przyczyna ze auto stoi krzywo, jakby była krotsza i ciensza,

fixxxerpl - nie masz przypadkiem takich samych odgłosów jak kolega z tego wątku gdy ruszasz silnikiem ?

http://e46forum.pl/stuki-przy-wyciskaniu-sprzegla-i-podczas-powolanej-jazdy-24333

To ja dorzucę od siebie, na pewno nie jest to:
Łącznik elastyczny wału,
Wysprzęglik

HackerMan, dzięki za odpowiedź, zatem aktualizuje :

Dzięki za aktywność w temacie !

Zebrałem do kupy i wiemy co napewno NIE powoduje stuku i szarpania

Podwozie :
1) Tuleja nr 9
2) Półosie L/P
3) Dyfer
4) Komplet ręcznego L/P
5) Klocki, tarcze itp tył
6) Podłoga
7) Tuleje pływające w zawieszeniu
8 ) Sprężyny tył
9) Amory i sworznie przód
10) Wahacze przód
11) Łącznik elastyczny wału
12) Tuleje wózka


Silnik

1) Chłodnica
2) Czujniki wałków rozrządu ssący i wydechowy
3) Świece
4) DIS-a
5) Przepływomierz
5) Vanos
6) skrzynia biegów + poduszki skrzyni + olej
7) sprzęgło + dwumasa
8 ) Odma
9) Poduszki silnika
10) Wysprzęglik




######################################################################################

Z Potencjalnych rzeczy, które jeszcze MOGĄ powodować stuk pozostają :

Podwozie :

1) Podpora Wału
2) Krzyżak Wału
3) Rozwarstwiona blacha tylniego amortyzatora

Silnik :

1) Docisk sprzęgła (to musi być zrobione profesjonalnie i z głową)
2) CDV (niby nie ale spróbować nie zaszkodzi)
3) pompka sprzegla, sworzeń kulisty
4) Łapa poduszki silnika

Ja to mam takie wrażenie że podczas jazdy czuję na lewarku tak jakby poruszanie silnika przód tył delikatne ale tak coś jednak nie halo. A co do stuku to podczas jazdy u siebie słyszę mniej więcej w okolicach od lewarka do początku tylnej kanapy więc tak jakby okolice podpory wału. Dobrze myślę?

W m47 masz dwie podpory wału, z reguły do wymiany kwalifikuje się tylna, jest w tych okolicach, o których piszesz.