Jak to wygląda w praktyce ? Szczerze przyznam że przed zakupem tyle się naczytałem o gwintach że miałem duże wątpliwości czy to faktycznie jest dobre rozwiązanie dla mnie ale...gwint faktycznie raczej nie należy do grupy bardzo sztywnych zawieszeń,do "betonu" napewno jeszcze troche brakuje zresztą kumpel ktory rowniez posiadał u siebie jakiś gwint sam stwiedził że mój lepszy jest do codziennego użytku...zawieszenie dość dobrze wybiera dziury ale niestety jak to jest w przypadku TA występuje efekt ping ponga czyli podskakiwanie auta jak sie wjedzie w jakas sporą nierówność na drodze ale tłumacze to sobie zestrojeniem zawieszenia bo nie jest ani miękkie ani też sztywne.Jak narazie dobrze mi sie na nim jeździ.W przypadku regulacji/gwintu jak narazie nic złego się nie dzieje.FK AK Street to "wyższa generacja" FK AK o podwyższonej jakości i przeznaczeniu na ulicę do agresywniejszej jazdy na co dzień. Zawieszenie jest wykonane ze stali chromowo-krzemowej dodatkowo ocynkowane w celu lepszej ochrony przed korozją. Dość łagodne zestrojenie i obniżenia zazwyczaj w okolicach 30-100mm za niewygórowaną cenę czynią z AK Street konkurencyjny dla pozostałych firm produkt. Szkoda jedynie, że zarówno FK AK Street jak i FK AK nie mają w komplecie osłon na tłoczyska, które czasem trudno dokupić i dopasować, a bez nich łatwo o utratę gwarancji...
Minusy - Po kilku tyś. km zaczęły się dziać dziwne rzeczy tj. hałas ( po wilgotnych dniach ) spowodowany jak sądze przez odboje.Stuki w zawieszeniu slyszalne głównie przy jeździe po kostce brukowej ,jak narazie domyślam sie że przyczyna są poduszki amortyzatorów.
Co do jakości to moje zdanie jest takie jak chcesz coś dobrej jakości to szukaj sprzętu wartego 4000zl a nie za 1000zl Jak na tą cenę to i tak jest całkiem niezły zestaw zreszta 2 osoby kupiły FK do swoich aut po przejechaniu sie moim autem
Ja narazie nie narzekam ... zobaczymy jak to będzie za kolejne kilka tyś.km
EDIT (15 sty 2014) :Z racji tego iz w zestawie do gwintu nie ma tylnych odboi oraz oslon czesto ludzie w tym tez moj mechanik załozyl mi seryjne odboje.Jezdzilem tak nie zastanawiajac sie jaki to ma wplyw na prace zawieszenia.Po jakims czasie zauwazylem jednak ze auto tak naprawde opieralo sie na tych odbojach i amortyzator tak naprawde w ogole nie pracował.Postanowilem wiec skrocic nieco odboje.Po tym zabiegu tatalna odmiana,tez zdecydowanie wiekszy komfort,tyl pracuje tak jak nalezy i w duzym stopniu wyeliminowany efekt ping ponga.
Jak coś jeszcze przyjdzie mi do głowy napewno dopisze wewntualnie jak przychodzą wam jakieśpytanie można pisać w tym temacie.Pozdrawiam