Witam,
Tak jak w temacie, jaki jest sposób na rysy w karoserii. Rysy są dosyć głębokie. rysy przerywają warstwę lakieru. Widać błyszcząca stal. ktoś? coś? Dodatkowo nie miałem tabliczki znamionowej na kielichu i nie wiem jak dobrać ewentualny kolor.

Jak już widać blachę to trzeba będzie oczyścić i pomalować bo ,,zaeaz" auto zacznie rdzewieć. Co do koloru to sprawdź w numerze VIN.

skoro sa do lakieru to tylko malowanie

Jeżeli chodzi o mnie to ostatnio z moim autkiem byłam w firmie XXX . To prawdziwi specjaliście w dziedzinie lakierowania i blacharstwa, doskonale zajęli się karoserią mojego samochodu. Wszystko odbyło się naprawdę sprawie z doskonałym efektem końcowym.

jjusti18 pisze: Jeżeli chodzi o mnie to ostatnio z moim autkiem byłam w firmie XXX . To prawdziwi specjaliście w dziedzinie lakierowania i blacharstwa, doskonale zajęli się karoserią mojego samochodu. Wszystko odbyło się naprawdę sprawie z doskonałym efektem końcowym.

Nie dość że odgrzewasz starego kotleta to jeszcze zapomniałaś się przedstawić jesteś .... kierownikiem ,kimś z biura obsługi klienta ,czy może właścicielem tego serwisu ????
I jeszcze jedno jak ktoś pisze pierwszego posta to wypadało by się chociaż przywitać a nie zaczynać od ,,jeżeli chodzi o mnie...''
...to jestem bez kultury!. Tak jakoś mi się nasunęła ta końcówka zdania

A jesli jak jednak jesteś tylko bezstronnym zadowolonym klientem, to chociaż jeszcze wrzuć foto efektu tych prac.

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

skoro już odgrzaliście kotleta, to może mi pomożecie: jaki polecacie środek do polerowania rys reflektorów i lakieru? zwykłe TEMPO się nada? ponoć jakaś G3 jest dobra ale nigdy nie używałem. Co polecacie?

Do reflektorów to zależy jakie masz te rysy ale same klosze ja zrobiłem polerkę ręczną papierem ściernym, różne gradacje - od najgrubszego po najdrobniejszy a na końcu pasta polerska i wosk.
Co do lakieru to na początek upewnij się jaką masz jego grubość - pożycz od kogoś miernik i zrób pomiary.
Jak masz gruby (bliski wartości fabrycznych ale powyżej 100micronów) to możesz robić normalną polerkę, ja u siebie mam sporo mniej i wolę nie drzeć mocno lakieru więc jedyne co to all in one i delikatne przetarcie hologramów (na grubszą robotę oddam do kogoś kto się na tym zna lepiej )
Na początek zacznij od lekkościernych past/mleczek - ja mam Manzerny i od Mequiars'a - choć z racji na obecne parkowanie auta na parkingu pod pokrowcem jedyne co robię to myję i kładę wosk, nie zdzieram już lakieru aż znajdę miejsce w garażu podziemnym

damoniasty pisze: skoro już odgrzaliście kotleta, to może mi pomożecie: jaki polecacie środek do polerowania rys reflektorów i lakieru? zwykłe TEMPO się nada? ponoć jakaś G3 jest dobra ale nigdy nie używałem. Co polecacie?

Tempo jest pastą bardzo agresywną i raczej nie polecam jej na klosze chyba że masz już tak zniszczone że trzeba zastosować coś mocnego a jeżeli jest to tylko taki nalot to od siebie mogę polecić właśnie ta pastę G3 Farecla .Tylko że jest to pasta do stosowania maszynowego i na mokro ,ręcznie owszem można ale raczej nie uzyska się zadowalającego efektu .Po polerce oczywiście trzeba zabezpieczyć klosz woskiem .

No sa dosc mocno..