Witam, borykam sie z problemem szarpania podczas przerzucania biegu z 1 na 2, jest to dosc uporczywe bo wyglada jakbym prawojazdy odebral wczoraj.. ktoś mial podobnie? jak temu zaradzic? dodam ze sprzeglo lapie przy podlodze. Moze to byc wina jakis luzow? ostatnio zdiagnozowalem tuleje przednich wahaczy do wymiany, lacznik stabilizatora, oraz tuleje na dyfrze (stukanie/pukanie podczas zmiany biegow) dodam ze wczesniej nie szarpalo az tak, praktycznie wcale. Pozdrawiam.

Zajmij się tulejami dyferencjału, bo to na pewno nasila ten efekt, jak nie jest przyczyną.

Przeniosłem do odpowiedniego działu.
Pozdrawiam.

Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka

zająłem sie tulejami dyferencjalu i dodatkowo był zerwany tylni most, pospawany, tuleje wymienione i bez problemu, nic nie stuka nie puka, do czasu - ostatnio zrobilem 50km i zaczelo znowu walic i szarpac samochodem podczas przerzucania z jedynki na dwojke. Przed chwila wlasnie wrocilem i na zimnym cisza, rozgrzal sie jak nalezy, znowu wali tak jak przedtem przy tulejach i szarpie. Ktos sie spotkal z czyms podobnym? mechanik wykluczyl krzyzak, lacznik, dwumase, swiece, wozek, mowil cos o luzie na tylnych przegubach ze maja luz, moze to byc tym spowodowane?

Może tak być... Trzeba sprawdzić luz na półosiach czy jest w "tolerancji" czy poza...

MARC pisze:Może tak być... Trzeba sprawdzić luz na półosiach czy jest w "tolerancji" czy poza...

sprawdzał własnie i złego słowa nie powiedzial, jakis lekki jest luz, ale nie potworny

Twoje objawy są charakterystyczne dla wyrwanego mocowania (na zimnym cisza a po rozgrzaniu zaczyna się), więc albo jest to źle zrobione albo wyrywa się w innym miejscu.

Sprawdzana byla 2 razy, lewa i prawa strona.