Wiktor83r pisze:Chciałbym się podpiąć pod temat. Zrobiłem test o jakim tutaj wspominaliście tzn. na 4tym biegu gaz w podłogę i wskaźnik zużycia paliwa pokazywał max.16-17l czy to jest już powód by wymienić przepływomierz?
Ogólnie auto delikatnie zamula i przy gwałtowniejszym wciskaniu gazu (np. przy wyprzedzaniu) potrafi delikatnie przerywać...Dodam, ze moje auto to 318i m43tu19b z lpg STAG na której przejechałem ok.25tyś.
Ostatnio wymieniałem przewody i świece, więc sądzę że tutaj bedzie raczej ok...

Z góry dziękuję za info.
Pozdrawiam

mam dokładnie identycznie, też dziś tak sprawdziłem przepływke, i też potrafi przerywać tyle że ja nie miałem i nie mam gazu

Zainspirowany tematem zrobiłem dziś szybki test i nie ma siły, żeby na 4 biegu ekonomizer osiągnął 20l. Jest tak ok 17... czy to definitywnie walnięta przepływka ? jak to potwierdzić? mam pękniętą obudowę filtra powietrza odrobinkę. może zaciągać tamtędy lewe powietrze i przez to cos się dziać ? widze ze nowa przepływka to 5 stówek plus jakies jej kodowanie. kiepsko. Wiem że u mnie była wymieniana bo kiedys znalazłem stara po poprzednim właścicielu... może nie zakodował jej własciwie ? Jak mam to sprawdzić i ewentualnie ją wyczyścić przed wymianą ?

To ze obudowa filtra pęknięta to nic bo to przed przepływomierzem.

zibi_j1 pisze:Zainspirowany tematem zrobiłem dziś szybki test i nie ma siły, żeby na 4 biegu ekonomizer osiągnął 20l. Jest tak ok 17... czy to definitywnie walnięta przepływka ? jak to potwierdzić? mam pękniętą obudowę filtra powietrza odrobinkę. może zaciągać tamtędy lewe powietrze i przez to cos się dziać ? widze ze nowa przepływka to 5 stówek plus jakies jej kodowanie. kiepsko. Wiem że u mnie była wymieniana bo kiedys znalazłem stara po poprzednim właścicielu... może nie zakodował jej własciwie ? Jak mam to sprawdzić i ewentualnie ją wyczyścić przed wymianą ?

Jutro nagram test to sobie porównasz.
Wydaje mi się ze nie istnieje tylko jeden sposob na sprawdzenie.
Może chłopaki wiedzą jak można go zmierzyć miernikiem bądź sprawdzić inpa??

Dzieki przyda sie. Wyczytalem wczoraj ze u mnie nie trzeba kodowac bo juz byly montowane nowe przeplywki. O czyszczeniu nic dobrego sie nie dowiedzialem, natomiast jest jakas opcja z wywierceniem dziurki. Poprawia to przeplyw powietrza przez przeplywke I zawyza wskazania. Podobno przeplywka ktora dawala 90% dale po tym zabiegu 110-120

zibi_j1 pisze:Dzieki przyda sie. Wyczytalem wczoraj ze u mnie nie trzeba kodowac bo juz byly montowane nowe przeplywki. O czyszczeniu nic dobrego sie nie dowiedzialem, natomiast jest jakas opcja z wywierceniem dziurki. Poprawia to przeplyw powietrza przez przeplywke I zawyza wskazania. Podobno przeplywka ktora dawala 90% dale po tym zabiegu 110-120

Przerabiałem temat dziurki już jakiś rok temu nikomu sie nie chwaląc otóż przy odrobinie zdolności manualnych i delikatności można sobie taka dziurkę zrobić po zabiegu auto stało się jakby bardziej zrywne nic poza tym żadnych negatywnych skutków przynajmniej u mnie sprawdzałem u siebie na 4 biegu mam jakieś 13l

Ja teraz zrobilem 150km trasy... Na 3 biegu 19 litrow. Na 4 idzie do 16 tam nastepuje ewidentne odciecie, wskazowka odrobine sie cofa po czym powoli dobija do 17 :/ shit! Gdzie dokladnie zrobic ta dziurke I jakiej srednicy?

zibi_j1 pisze:Ja teraz zrobilem 150km trasy... Na 3 biegu 19 litrow. Na 4 idzie do 16 tam nastepuje ewidentne odciecie, wskazowka odrobine sie cofa po czym powoli dobija do 17 :/ shit! Gdzie dokladnie zrobic ta dziurke I jakiej srednicy?

TUu masz link http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?t=61186

Jestem po walce z przepływką. Jazdy próbnej jeszcze nie było. Napiszę wieczorem jak wrażenia. Dziury na razie nie robiłem, bo nie miałem jak. Ogólnie w środku co mnie dosyć zdziwiło, przepływka była tłusta. ewidentnie był w niej bardzo cieniutki film olejowy. bardzo mnie to niepokoi, mam nadzieję że to pozostałość po przygodach z turbiną.
Auto mam z grudnia 2002 wiec fabrycznie szła już nowa seria. Był zmieniany, ale wsadzony jest ori bosh

a tak wygląda wnętrze:

Dziury nie ma, ponieważ pokonały mnie dwie śrubki które trzymają elektronikę w puszce. To ze torx wiedziałem. Że ma być z dziurką też wiedziałem. ALE!!!

taką śrubkę widziałem pierwszy raz w życiu. niby torx ale z 5 a nie 6 ząbkami. wszystkie inne przepływki jakie oglądałem miały zwykłe śruby. a ze jestem teraz w małym miasteczku gdzieś na wschodzie, to klucza nie udało mi się dokupić tak więc dziurka poczeka, a na razie zrobiłem w tej kratce od srodka maleńki otworek przez który wprowadziłem wężyk i obficie wypsikałem przepływkę czymś takim: http://allegro.pl/crc-plyn-do-czyszczenia-mycia-przeplywomierzy-i4461095220.html
podobno przynosi poprawę ale nie na długo :/ zaraz jadę zobaczyć czy jest poprawa i dam znać.
Co to za głupie śrubki są

Panie kolego bierzesz mały śrubokręt płaski i odkręcasz nie ma bata żeby nie puściło robiłem tak nie raz tylko musisz odpowiednio dobrać wielkość żeby wszedł do środka i w miarę możliwości ciasno siedział i kręcisz a jak nie masz takowego śrubokręta to w przypływie desperacji możesz odkręcić kombinerkami szczypcami jak zwą tak zwą i też pójdzie tylko delikatnie bo ta śrubka ma taki ścięty rant na łebku ale odkręcisz sprawdzałem