[E46 318i] Ciężko wchodzi 1 bieg

Awatar użytkownika
Seba97e46
Bywalec forum
Posty: 134
Rejestracja: 20 wrz 16, 20:52
BMW: E46 318i N42 2001r
Rok produkcji: 2001
Państwo: Polska
Województwo: dolnośląskie
Miasto:

#1

Post autor: Seba97e46 »

Witam, mam kolejny problem z moim BMW, jedno się zrobi to drugie sie psuje :unknown: .. 2 tygodnie temu wymieniałem sprzęgło wraz z kołem dwumasowym. Koło dwumasowe używane ale bez luzów i po małym przebiegu, sprzęgło i docisk dane do regeneracji, wszystko ładnie pięknie złożone, no i teraz nie wchodzi mi jedynka, tak jakby coś ją blokowało, trzeba cofnąć na luz albo wbić 2 żeby weszła a jak puszczę sprzęgło to problem powraca od nowa. Dodam że przed wymianą sprzęgła i dwumasy, które było już na wykończeniu też miałem podobny problem z wbiciem biegu ale mniejszy niż teraz. Pojawiły się także jakieś stuki i luz z tyłu przy odpuszczaniu sprzęgła i zmianie biegu(tylko na niskich biegach). Co jest grane? :)
Awatar użytkownika
scghost
Bywalec forum
Posty: 7206
Rejestracja: 11 kwie 15, 22:18
BMW: 320i
Rok produkcji: 2000
Państwo: Polska
Województwo: małopolskie
Miasto: Krakow
VIN: CF26066
Lokalizacja: Kraków

#2

Post autor: scghost »

moze skrzynia juz dokonuje zywota
a olej kiedys zmieniales w niej?
Obrazek
Moja zabawka :)
Moje youtuby -> -=klik=-
Okresy wymian i przeglądów -> >klik<
Awatar użytkownika
Seba97e46
Bywalec forum
Posty: 134
Rejestracja: 20 wrz 16, 20:52
BMW: E46 318i N42 2001r
Rok produkcji: 2001
Państwo: Polska
Województwo: dolnośląskie
Miasto:

#3

Post autor: Seba97e46 »

scghost pisze:moze skrzynia juz dokonuje zywota
a olej kiedys zmieniales w niej?
Oleju nie wymieniałem, jest raczej od nowości. Sprzęgło chyba dobrze wysprzęgla więc zapewnie nie będzie winowajcą. A gdyby synchronizatory padały to by był zgrzyt itp.
Awatar użytkownika
Seba97e46
Bywalec forum
Posty: 134
Rejestracja: 20 wrz 16, 20:52
BMW: E46 318i N42 2001r
Rok produkcji: 2001
Państwo: Polska
Województwo: dolnośląskie
Miasto:

#4

Post autor: Seba97e46 »

Witam ponownie, chyba znalazłem przyczynę problemu, a mianowicie nie odbezpieczyłem docisku, czyli tego samoregulatora Sac... Po prostu skręciłem na śruby i tyle. Jak myślicie mogło się coś przez to zepsuć i czy trzeba od nowa cofać docisk? Postaram się w tym tygodniu jak najszybciej zrzucić skrzynie

Edit.
Jakby ktoś potrzebował to problem chyba rozwiązany.
Dzisiaj wyciągałem sprzęgło jeszcze raz, byłem w warsztacie na cofnięcie docisku, ja tej blokady nie miałem bo jest ona w nowych dociskach a mi przy regeneracji nic nie dawali. W warsztacie powiedzieli mi żebym przykręcał normalnie, tylko bardzo równomiernie każdą śrubkę od docisku na krzyż. Tak złożyłem, tarcze oczywiście na oko ustawiłem na środku. Teraz jest zauważalna poprawa jedynkę da się wbić bez problemu nawet całkiem leciutko chodzi, biegi się lepiej zmieniają podczas jazdy.. Zobaczymy jak będzie po jakimś czasie :) Problemem było prawdopodobnie złe dokręcenie docisku ponieważ wtedy nie zwracałem uwagi za bardzo aby idealnie każdą śrubkę na krzyż dokręcać, przez co ułożył się on krzywo i sprzęgło było cały czas którymś brzegiem lekko zasprzęglone, na docisku powstał aż leciutki szlif od tarcia brzegu tarczy
Awatar użytkownika
Grzechu16
Bywalec forum
Posty: 521
Rejestracja: 29 lis 12, 21:37
BMW: E46 318i [m43] 118KM
Rok produkcji: 2000
Państwo: Polska
Województwo: małopolskie
Miasto: Kraków/Czechowice-Dziedzice

#5

Post autor: Grzechu16 »

Witam,

Podepnę się pod temat, gdyż mam podobny "problem". W zasadzie zaobserwowałem to już w zeszłym roku, ale nie było to coś do zrobienia na gwałt i da się z tym jeździć stąd olałem temat. Do sedna - szczególnie przy niższych temperaturach mam mały problem z wbiciem jedynki, szczególnie pierwsze razy po odpaleniu samochodu, potem wydaje się problem ustaje lub jest znacznie mniej odczuwalny. Próbując wbić jedynkę jest taki znaczny opór, jeżeli wbiję np. trójkę (nie puszczając sprzęgła, tylko na lewarku wybierając pozycję odpowiadającą trójce) i ponownie próbuję wbić jedynkę wchodzi bez problemu. Podjadę kawałek, zatrzymuję się na światłach i sytuacja wygląda podobnie. Zaznaczę, że nie wymieniałem sprzęgła w tym samochodzie (przejechałem już prawie 100tyś km, na liczniku jest prawie 300tyś km). Sprawdzałem rok temu olej w skrzyni i dolałem dosłownie kilka ml. Czy wyżej opisany objaw może wskazywać na sprzęgło czy raczej cuś ze skrzynią? W poprzednim samochodzie objaw zużytego sprzęgła był bardziej widoczny bo rozleciało mi się łożysko oporowe sprzęgła i wiedziałem, że trzeba je wymienić :D
Napisz odpowiedź
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatnia aktywność

Wróć do „Układ napędowy”