Jeżeli jesteś pewien że to jest pęknięcie to oczywiście że trzeba.y0shi pisze:Mhm teraz mam jasność
No ale rozumiem, że skoro jest pęknięcie na tej 9-tce to trzeba ją wymienić ?:)
Czytałem o pewnym "patencie" odnośnie "naprawy" tulei mocowania wózka. (Wszystkich czterech)
Mało tego że czytałem, widziałem to na własne oczy jak to wygląda i jak się sprawuje.
Otóż, popuszcza się wózek bez jakiegokolwiek wyciągania dyfra itp pod met. podkładki wstawia się wcześniej przygotowane okrągłe gumowe podkładki, zamieszcza się na miejscu i przykręca.
Dzięki temu wózek "nie pracuje" wszystko jest bardziej na sztywno...
Gdy się popatrzy na to z boku nie wiedząc o tym co tam jest grane to wygląda jakby tuleja się rozwarstwiała, co jest nie możliwe.
Dzięki temu zabiegowi nie słychać charakterystycznych puknięć itp.
Wg. mnie jest to druciarstwo ponieważ wózek ma pracować wraz z mostem i półośkami a tak to on "stoi" w miejscu.
Dlatego należy bacznie sprawdzać auto przy odbiorze od mechanika po wcześniejszym zleceniu wymiany owych tulei...
Mechanikowi zajmie to powiedzmy 1,5h i pare groszy za gumy za zainkasuje okrągłą sumkę za wymianę na nowe. Klient będzie zadowolony gdyż stuki ustaną, ale co z tego jak będzie to zrobione w sposób nie zgodny z techniką, mało tego przez to rozwiązanie cierpią inne podzespoły bardziej niż powinny co doprowadzi do tego że za kilkaset km trzeba będzie znów odwiedzić mechanika aby wymienić inne podzespoły połączone z "sankami"...