E46 2.0d Alternator i rozrusznik.

Problemy i ich rozwiązania związane z elektroniką i alarmami w Naszych trójkach
Pawelkk
Posty: 3
Rejestracja: 3 wrz 17, 14:51
BMW: E46 2.0d
Rok produkcji: 2000
Państwo: Polska
Województwo: podlaskie
Miasto: Białystok

#1

Post autor: Pawelkk »

Witam, pacjent E46, 2.0d 136km.

Padł mi rozrusznik - po przekręceniu kluczyka nic się nie działo, nawet nie kręcił, wymieniłem rozrusznik - odpala za każdym razem.

Problem pojawił się w ładowaniu, okazało się że do rozrusznika do jednej śruby idą dwa plusy, od akumulatora i od alternatora.

Ten od alternatora nie został przeze mnie zauważony i nie został przykręcony do rozrusznika. Auto odpalało normalnie, z tym że zapalała się na chwilę w różnych odstępach kontrolka akumulatora - plus sobie gdzieś tam pod maską do czegoś dotykał.

Zauważyłem ten kabel, który lekko przylegał gdzieś do masy, temu kontrolka mrugała, aż w końcu gdzieś dotknął i kontrolka świeciła się cały czas.

Oczywiście kabel plusowy został już przykręcony do rozrusznika, ale alternator dalej nie ładuje, podejrzewam że się coś spalilo, kiedy ten plus sobie latał pod maską, co mogło się spalić? jakiś bezpiecznik? przekaźnik? czy coś innego co mogę sprawdzić bez wyjmowania alternatora?



Aaaa i jeszcze na rozruszniku są 4 kable.
Masa z rozrusznika na elektromagnes.
Na następnej śrubie dwa plusy wcześniej wspomniane.
no i dwa cienkie kabelki, jeden z tych cienkich kabelków jest lekko przełamany, czy ten cienki kabel - to chyba wzbudzenie rozrusznika czy nie wiem, nie znam się miał by coś do tego że alternator nie ładuje?

A i po dokręceniu plusa do rozrusznika tak jak ma być, nic już się nie zmieniło, akumulator świeci się teraz non stop.
Awatar użytkownika
GUMMISS
Przyjaciel forum
Posty: 4029
Rejestracja: 8 wrz 10, 18:56
BMW: 318i Touring
Rok produkcji: 2003
Państwo: Polska
Województwo: kujawsko-pomorskie
Miasto: brodnica
Lokalizacja: Kawki
Płeć:

#2

Post autor: GUMMISS »

W najlepszym wypadku spalił się regulator napięcia, a w najgorszym uzwojenie alternatora. Taką nieuwaga mogłeś doprowadzić do pożaru pojazdu w czasie jazdy a jak coś by się komuś stało to pewnie ubezpieczyciel by się wypial na Ciebie bo od razu straż by znalazła luźny przewód który spowodował pożar.

Te cienkie przewody są od sterowania rozrusznikiem. Jeden to plus z sterownika silnika żeby załączyć rozrusznik mechanicznie z kołem zamachowym i elektrycznie podać napięcie na silnik. Ten drugi przewód to chyba sygnał zwrotny czy coś.

Wysłane z mojego Redmi 4A przy użyciu Tapatalka
Bo Możemy Więcej...
L W G 8)
Hartmut76
Posty: 8
Rejestracja: 4 wrz 17, 10:49
BMW: i8
Rok produkcji: 2007
Państwo: Polska
Województwo: lubuskie
Miasto: wawa

#3

Post autor: Hartmut76 »

No najlepiej przejechać się do mechanika
Napisz odpowiedź
  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Ostatnia aktywność

Wróć do „Elektronika”