Najgorsze te spalanie :/ ale w koncu to V8 koszty eksploatacji nie sa najgorsze z tego co czytalem, podobnie teraz wydaje na R6 M57. Jestem przekonany coraz bardziej do tego samochodu, nic tylko sie teraz umowic na ogledziny

Koszty na pewno będą większe niż R6 czy to diesel M57 czy benzyna. Jeśli trafisz na zadbany i przez lata po ludzku serwisowany egzemplarz to nie będzie sprawiał problemów ale tzw. "pakiet startowy" czyli oleje, wszystkie, płyny, filtry, świece, olej w skrzyni (jesli AT to z miejsca wymiana na dzien dobry) i pewnie jak zawsze pare innych dupereli na początek będzie kosztowało trochę ale kupując auto chyba każdy ogarnięty człowiek dolicza ten koszt. Jeżeli kupisz 540i po 98r (nie pamietam, który miesiąc) już Vanosami to polecał bym dowiedzieć się o szczegółowe koszty regeneracji bo jest drogo.

Moim zdaniem 540i to genialne auto, ponadczasowe i warte sporych pieniędzy jeśli jest w odpowiednim stanie. Wystarczy spojrzeć ile kosztują w Niemczech czy Szwajcarii polifty 540i wyprodukowane od 2001r i już nawet nie mówie o autach z M-pakietem (bo tutaj to ceny są od 10kEuro) a wersja z manualem to chyba unikat. Trzeba być na prawde świrem żeby zapłacić za 540i6 ~50kpln za granicą a gdzie akcyza etc. no ale dobry (jesli juz sie trafi) egzemplarz u nas w Polsce poliftowy można dostać od 25-30kpln w góre ale raczej wszystko co powyzej 30kpln to raczej egzemplarze pojedyńcze. Samochody przed liftem lub te z początku produkcji z V8 można kupić poniżej 20kpln - na sporcie jeden kolega sprzedaje z 97r za 14kpln do opłat podobo całkiem sensownie zadbany egzemplarz.

Z tym spalaniem 15l w mieście przy spokojnej jeździe to bym nie przesadzał - co to za miasto ? 540iA pali w normalnym mieście od 17l w góre jak kogos poniesie fantazja.

Jeśli silnik nie wykazuje podejrzeń to oczywiście ze warto kupić.Rok temu szwagier kupił okazje bez vanosow silnik po remoncie,wytrzymał tylko rok wypaliła się dziura miedzy 1 a 2 tłokiem. Czyja winna można gdybać ale ile poszło czasu i kasy w załatwianiu nowego silnika to tylko on wie.Na razie jest dobrze 540 jeździ ale przy zakupie na prawdo warto bardzo bardzo dobrze prześwietlić silnik. Co do spalania 14 litrów wersja damska ,15 śmiało do 22 testowane Szwagier raz się poświecił i jeździł jak ostatnia piz...na tempomacie i wyszło 13 litwor manual 6 bieg

MARC pisze:Nie polecam tego silnika...

Jest bardzo usterkowy a naprawy są dość kosztowne...

Jeżeli już V8 to lepiej tak zwany 4.0

Marc, chyba coś pomyliłeś

4.0 to padliny a 4.4 to najlepsza V-ka którą BMW zrobiło

Sam posiadam m62b44tu - niestety z racji gazu uszczelka poszła - ojciec nie zadbał należycie - teraz ja się męczę z naprawą Koszt gołego słupka to 6-8k
Naprawa też ok 6k

Miałem wcześniej w e39 m62b44 bez vanosów i auto jeździło, jeździło i jeździło

Spalanie to inna gadka Ale koszty utrzymania takiego potwora nie są małe i po przesiadce z e46 możesz się zdziwić

Ja Ci powiem że jak coś się zepsuje - nie mówię tu o silniku ale o czymkolwiek - nie masz 1000zł w kieszeni to nawet nie startuj Cokolwiek by nie padło to minimum 1000zł

Tyle w telegraficznym skrócie

PS. ale te 286ps odpycha się niemiłosiernie do przodu! Coś za coś!

Nic nie pomyliłem.

Wiem o czym mówię bo kręcę przy tym.

MARC pisze:Nic nie pomyliłem.

Wiem o czym mówię bo kręcę przy tym.

No to może trafiasz na złe samochody

Bo ja nieprzerwanie od 6 lat posiadam 4.4 i nic Poza tym że ojciec swój zabił - ale to na własne życzenie

Tomek320d pisze:

MARC pisze:Nic nie pomyliłem.

Wiem o czym mówię bo kręcę przy tym.

No to może trafiasz na złe samochody

Bo ja nieprzerwanie od 6 lat posiadam 4.4 i nic Poza tym że ojciec swój zabił - ale to na własne życzenie

Raczej to złe samochody trafiają do mnie

Poza tym tak jak w każdym modelu są lepsze sztuki i gorsze, jak dbasz tak masz.

Jedni Ci powiedzą że nic tylko pakuj gaz i jeździj inni tacy jak ja powiedzą że nigdy w życiu, PB i nic poza tym.

Ty akuratnie jesteś użytkownikiem i coś tam wiesz, ale jest masa ludzi na forach którzy będą pisać że to jest dobre a to złe, chodź nie mieli z tym nigdy żadnej styczności i powtarzają tylko słowa innych ludzi którzy wypisują brednie na forach bo nie mają co zrobić z wolnym czasem.
Jedynie garstka osób wiec co i jak oraz są w temacie, ale znajdź taką osobę...

Jedyna osoba która będzie miała problemy bądź koszty to ew. nabywca czyli autor wątku.
To jego decyzja czy kupi czy nie.

Stara generacja V8 bez vanosów to były silniki nie do zdarcia i tam oprócz systematycznej obsługi nic się zazwyczaj nie robiło.
Nowsze jednostki z vanosami są znacznie gorsze.

kuchar pisze:Z tym spalaniem 15l w mieście przy spokojnej jeździe to bym nie przesadzał - co to za miasto ? 540iA pali w normalnym mieście od 17l w góre jak kogos poniesie fantazja.

Tylko jak byś doczytał ja pisałem o manualu a nie o iA

A miasto http://pl.wikipedia.org/wiki/Jelenia_G%C3%B3ra

MARC pisze:

Tomek320d pisze:

MARC pisze:Nic nie pomyliłem.

Wiem o czym mówię bo kręcę przy tym.

No to może trafiasz na złe samochody

Bo ja nieprzerwanie od 6 lat posiadam 4.4 i nic Poza tym że ojciec swój zabił - ale to na własne życzenie

Raczej to złe samochody trafiają do mnie

Poza tym tak jak w każdym modelu są lepsze sztuki i gorsze, jak dbasz tak masz.

Jedni Ci powiedzą że nic tylko pakuj gaz i jeździj inni tacy jak ja powiedzą że nigdy w życiu, PB i nic poza tym.

Ty akuratnie jesteś użytkownikiem i coś tam wiesz, ale jest masa ludzi na forach którzy będą pisać że to jest dobre a to złe, chodź nie mieli z tym nigdy żadnej styczności i powtarzają tylko słowa innych ludzi którzy wypisują brednie na forach bo nie mają co zrobić z wolnym czasem.
Jedynie garstka osób wiec co i jak oraz są w temacie, ale znajdź taką osobę...

Jedyna osoba która będzie miała problemy bądź koszty to ew. nabywca czyli autor wątku.
To jego decyzja czy kupi czy nie.

Stara generacja V8 bez vanosów to były silniki nie do zdarcia i tam oprócz systematycznej obsługi nic się zazwyczaj nie robiło.
Nowsze jednostki z vanosami są znacznie gorsze.

To akurat fakt Najlepsze są opinie ludzi którzy tylko coś tam wyczytali a styczności z tym nie mieli wgl...

A co do spalania - miasto 250 000 ludzi, automat, dużo korków - 540iA brała mi 18,5 gazu, 740iA - ok 19-20

Mój przyjaciel ma m62 i ma ja od nowości,jest bliski 400tys. I ten silnik chodzi jak z bajki ,spalanie HH jakieś 17-20 l w mieście ,aczkolwiek kiedyś kiedyś paliła mniej
Natomiast w moim n62n z małym przebiegiem cieżko było by powiedzieć czy awaryjny tym bardziej ze ja sam zrobiłem nią z 30 koła a średnie spalanie latem zszedłem experymentalnie jak kapelusznik do 14l ,ale normalnie przy mojej jeździe pół na pół z miastem to20 wciągnął i więcej ,ale tu nie o to chodzi przecież jak chce sie mieć zabawę ,bo jeżeli oszczędnie to nie ta polka i nie ma co ściemniać ze bedzie tanio. U mnie samo ubezpieczenie i drogowe rocznie z paliwem to - fajne autko o mniejszej pojemności ,a wiec cos kosztem czegoś
V8 to tylko chevi motor i to ss350 ewentualnie ss396 popatrzcie sobie na necie na te motory z tamtych czasów ,wytrzymałość moc i spalanie do tych uwczesnych No i najważniejsze klang to muzyka bez radia ,te nowe natomiast zabijają mocą a spalanie jest zaskakujące niskie ,ale o wytrzymałości sie nie wypowiem bo trzeba by było naprawde takim autem pare kilometrów zrobić żeby mieć jakieś zdanie
Wracając do tematu jaki egzemplarz trafisz to juz lud szczęścia albo trzeba dobrze wiedzieć od kogo i jak traktował swoją bunie. Tak jak Kuchar powiedział ceny w DE za zadbane auto a poprostu V8 w PL ,tu trzeba uważać ale czy nie jest inaczej z innymi autami