Do usunięcia.

Dmuchawa Ci popiskuje prawdopodobnie jak będzie piszczeć zwiększ albo zmniejsz obroty jak przestanie piszczeć będziesz miał winowajce.

Obstawiam wentylator dmuchawy. Przesmaruj łożysko jego łożysko.

No właśnie a czy piszczy przy włączonym nawiewie czy wylaczonym? Sprawdź to

Piszczy zarowno przy wlaczonym wentylatorze jak i wylaczonym. Sprobuje dzisiaj na wyzszym biegu zobaczyc czy popiskuje. Jak dostac sie do tego lozyska wentylatora?

Jak na wyłączonym nie piszczy to raczej nie to.
Ale jakbys chcial sie dostac tam to od komory silnika. Trzeba wyjac obudowe filtra kabinowego i taka plastikowa sciane grodziową. Widac wtedy nagrzewnice i dalej zdjac obudowe.

mariryb pisze:Jak na wyłączonym nie piszczy to raczej nie to.
Ale jakbys chcial sie dostac tam to od komory silnika. Trzeba wyjac obudowe filtra kabinowego i taka plastikowa sciane grodziową. Widac wtedy nagrzewnice i dalej zdjac obudowe.

Piszczy w obu przypadkach, dzisiaj rano po odpaleniu silnika wlaczylem na fulla nadmuch, slychac bylo dokladnie te same piski co podczas jazdy. Jestem niemal pewien, ze jest to wlasnie te lozysko. W weekend zabiore sie za to i dam znac o postepach.

Jak dobierzesz sie tam od tylu to bedziesz slyszal czy to to. Naszczescie w m43 jest wiecej miejsa i dostep jest nawet przyjemny.

Jesli cos obcieraa nie skrzypi to skontroluj linke od pokretla temperatury na srodkowej kratce nawiewu

Jesli to dmuchawa popiskuje to teraz kiedy robi się coraz zimniej będzie coraz bardziej wkurzające,dostęp w naszych silnikach jest w miarę prosty choć trzeba się trochę nagimnastykowac żeby wyjąc ta ściankę grodziową no i następnie obudowę dmuchawy jak zdejmiesz tą obudowę sprawdź czy gdzieś nie jest przytarta przez wirnik dmuchawy .A jesli chodzi o smarowanie tych łożysk to ja już to przerabiałem najpierw wd40 ale to nic nie dało potem potraktowałem łożyska olejem silnikowym powiedzmy że nie jest żle ale właśnie teraz jak jest chlodniej słychać niestety popiskiwanie dopóki się nie nagrzeje .