E46Forum.pl

A ja słyszałem kilka pochlebnych opinii na temat środka na myjniach bezdotykowych, warunek jest jeden; odpowiednie dozowanie, najlepiej dwukrotnie i działa cuda.

Yyy... Ty cbyba nie używałeś dobrych środków.
Najlepsze czego ja używałem to zielony żel TUGA. Polecam. Bardzo wydajny. Cena nie zabija.

Dobrze działają środki typu krwawa felga, fajnie schodzi cały pył z klocków. Testowałem Tenzi, bo lubię ich produkty i jeszcze się nie zawiodłem.
Spryskujesz, czekasz i zmywasz ciśnieniowo. Z grubsza schodzi, resztę można domyć specjalną szczotką.

Edit:
Następny post z reklamą odpowiednio nagrodzimy.

Troche z innej beczki, wszedzie sa informacje o polerowaniu rantow od podstaw, moje felgi przeszly gruntowna regeneracje i ranty zostaly spolerowane mechanicznie, niestety nie pomoglo codzienne latanie z szmateczka (omijanie chemi i innych plynow z myjni bezdotykowych), po sezonie "zaszły" i teraz moje pytanie, czy przejechac ranty papierem wodnym i potem pasta czy wystarczy sama pasta? Dodam, ze ranty nie maja zadnych uszkodzen, stracily tylko blask i nie ma juz tego efektu..

pasta polerska starczy, choć nie widząc jak to wygląda to ciężko określić.
ranty zabezpiecz dobrym woskiem, nie starci blasku tak szybko

niestety nie mam zdjecia, bo felgi w garazu a ja na l4 w domu uziemiony tak czy siak nie ma jakis wzerow czy placków jak po chemi sie to dzieje, tak poszarzały tylko
Dzieki za podpowiedź, przynajmniej nie zniszcze nic puc papiurem xd a co do wosku to jakiś polecasz? zazwyczaj uzywalem autoland albo sonax

Soft 99 to chyba aktualnie najelpszy wosk. Tylko cena w porównaniu do tych dwóch co podałeś to zupelnie inna

j/w soft99

ceny hmm zależy jak patrzeć, fakt wydają się spore ale jak policzysz na ile starczy i łatwość aplikacji to cena wcale spora nie jest.

Do mycia felg używam środka TK Pure Blood Wheel Cleaner + szczotka schodzi elegancko za pierwszym razem, tylko mega mocno śmierdzi..

Gel do felg "efekt krwawienia" z firmy car ok.
Tani i dobry, około 15pln za 750ml.