E46Forum.pl

Silniczek widzę wylizany jak to mówią do białej kości świetna robota ,a nakładki na śruby posmarowałeś delikatnie smarem ? Ja tak zrobiłem i od tego czasu zdjęcie z kół to jest kilka sekund wcześniej szło dostać cholery bo się zapiekały .

WKRENTEK77 pisze: ↑31 maja 18, 22:20 a nakładki na śruby posmarowałeś delikatnie smarem ?

Nie posmarowałem śrub smarem. To dobry pomysł, dzisiaj to zrobię.

Tak, po niecałych 4 miesiącach od sprzedaży, wygląda moje byłe E46.

Dzwoń pod lewą lampę czy na części?

Widać, że kolizja, ponieważ trochę pogięty lewy narożnik, widać, że raczej jedzie do blacharza a nie zna złom, więc jest dobrze

Lasce wyskoczył pies. Chciała go ominąć i przywaliła lewą stroną w słup. Auto trafiło do mojego mechanika, który ją serwisował i dalej ją serwisuje. Wszystkie porzebne graty już ma i będzie składał do kupy. Podłużnica cała, skrzywiony jest wahacz.

Szybka decyzja, czyste sumienie czy czysty portfel

Analogowy13 pisze:Szybka decyzja, czyste sumienie czy czysty portfel

Osoba, która kupiła ode mnie auto jest fanem BMW, zresztą jak jej zmarły tragicznie mąż, który jeździł E38, którym teraz opiekuje się syn, a auto jest dla nich kultem, pamiątką. Żona miała E36 i chciała coś nowszego. Swoje E36 serwisowała również u mechanika BMW, z którego usług ja korzystam. To właśnie ten mechanik polecił tej Pani moje E46, jako pewne auto. Nie wiem o jakim czystym sumieniu mówisz! Dziwny jest ten Twój komentarz...

O chorobą trochę coś w gardło ściska jak widzisz swoje byle auto na które dmuchaleś i chuchaleś a teraz jest w takim stanie .Ale dobrze że zostanie szybko ,,wyleczone''

waldek1978 pisze: ↑30 cze 18, 20:01

Analogowy13 pisze:Szybka decyzja, czyste sumienie czy czysty portfel

Osoba, która kupiła ode mnie auto jest fanem BMW, zresztą jak jej zmarły tragicznie mąż, który jeździł E38, którym teraz opiekuje się syn, a auto jest dla nich kultem, pamiątką. Żona miała E36 i chciała coś nowszego. Swoje E36 serwisowała również u mechanika BMW, z którego usług ja korzystam. To właśnie ten mechanik polecił tej Pani moje E46, jako pewne auto. Nie wiem o jakim czystym sumieniu mówisz! Dziwny jest ten Twój komentarz...

Walnąć psa i wymienić halogen czy tak jak w tym przypadku próbować ominąć i przydzwonic ..