witam dziś zdarzyła mi się nie miła sytuacja
jadać zmuszony byłem ostro zahamować ale o dziwo ABS niby zadziałał ale przez chwile miałem uderzenia w pedał hamulca i potem przód jak by przestał hamować a tył zablokował koła dodam ze po trym incydencie spróbowałam znowu zahamować i jak normalnie hamuje wszystko jest ok tylko ze tak powiem jak mocno nacisnę to dzieją się takie cyrki pali mi się kontrolka końca hamulca ale to wina czujnika

Moze w stresie miales takie dziwme uczucie. Co innego zachamowac z abs na prostej, a inaczej auto zachowuje sie podczas manewrowania. Jak hamujesz i skrecisz to wydaje sie jakby auto zarzucilo tylem bo dziala tez kontrolantrakcji, czy DSC. W takich awaryjnych sytuacjach nieraz wydaje sie ze cos nie dziala jak powinno, a jest inaczej.

Wysłane z mojego LG-H525n przy użyciu Tapatalka

zrobiłem próbę na piasku i przy mocnym naciśnięciu pedału hamulca tył się blokuje a przód nie hamuje

Wygląda na awarię pompy

To faktycznie cos padlo. A moze jest zapowietrzone cos? Nie wiem jak zachowuje sie zapowietrzony uklad z abs. Albo faktycznie padla pompa....

Wysłane z mojego LG-H525n przy użyciu Tapatalka