w lutym kupiłem swojego (uszkodzonego z naprawą wyszedł ok 10-11 tyś właśnie), pomijając koszty i naprawy wynikłe z lekkiego obicia to koszt w ciągu rokurxz pisze: ↑31 gru 18, 9:24 To że będzie drożej to sie spodziewałem. Tylko jak bardzo? Taki Golf w ciągu roku wyniósł mnie 300zł (co prawda niewiele tam się psulo), myślę że w tysiącu rocznie na spokojnie można się zmieścić. A jak mniej więcej by to wyglądało w bmw? Jest to kwestia tysiąca/dwóch czy bardziej kupienie samochodu za 10 i włożenie kolejnych 5 tysięcy?
- zbiorniczek wyrównawczy ok 100 zł + płyn nowy
- zestaw odmy 250 zł
- zawieszenie gwintowane 1200 zł (tak kupiłem taniego mts)
- czujnik abs używka 30 zł
- uszczelka podstawy filtra oleju 10 zł
- uszczelniacz skrzyni biegów 30 zł + olej
- olej, filtr oleju choć akurat to nie jest awaria tylko koszty eksploatacyjny
gdyby doliczyć koszty częsci i usterek związanych z wpakowaniem się w rów poprzedniego właściciela
- wahacz
- poduszka amortyzatora
- drążek i końcówka drążka
- pękła szyba z tej strony której byl uderzony
- błotnik, prawy reflektor, kierunkowskaz, kilka spinek, nadkole, halogen, spryskiwacz reflektora
i o dziwo nadal lubie to auto i mnie nie wkurza, a jeszcze trochę usterek ma do zrobienia.